PlanetSide
Moda na gry wyłącznie internetowe nasila się coraz bardziej. Praktycznie nie spotkamy już gry, która nie zaoferuje nam rozgrywki poprzez światową pajęczynę. Dodatkowo coraz więcej gier zaoferuje nam wyłącznie grę w internecie, co dla nas, graczy mieszkających w kraju z jednymi z najwyższych cen za połączenia z internetem nie jest miłe. No, ale miałem pisać o grze, a nie o cenach internetu, choć w tym wypadku jest to nierozerwalnie związane, bowiem najnowsza gra firmy Verant – PlanetSide jest właśnie grą interetową.
Do tej pory gry wyłącznie internetowe były głównie grami RPG. Gry z gatunku FPS spotykało się niezwykle rzadko. PlanetSide jest właśnie grą FPS z niewielkim dodatkiem RPG. Ale zacznijmy najpierw od fabuły.
W grze opowiadamy się po stronie jednego z trzech wielkich imperiów: The New Conglomerate, Terran Republic i Vanu Sovereignty, które jak to zwykle bywa, mają na celu przejęcie kontroli nad światem. Akcja toczy się na planecie składającej się z 13 kontynentów, które to z kolei podzielono na regiony przynależne do którejś ze stron. Na każdym z nich będzie mogło grać do 500 graczy jednocześnie. Domyśliliście się już pewnie, że naszym zadaniem będzie podbijanie terenów przeciwnika. Przypominać to będzie to, co widzieliśmy w grze Tribes 2. Każdy kontynent na jakim przyjdzie nam działać, będzie ogromny. Dodatkowo podzielony został na mniejsze tereny, każdy o powierzchni 64 kilometrów kwadratowych, więc chyba zdajecie sobie sprawę z tego, że mapy będą jednymi z większych (o ile nie największymi) ze wszystkich gier FPS. Każdy region będzie miał swoją infrastrukturę, na którą składać się będą mieszkania, budynki obronne, fabryki, itp. Tak jak my będziemy atakować bazy przeciwnika i przejmować jego tereny, tak przeciwnik będzie starał się przejąć naszą bazę, dlatego trzeba nieźle kombinować by do walki wysłać wystarczająco duże siły oraz nie pozostawić naszej bazy bez ochrony.
Każda baza posiadać będzie tzw. pokój przejęcia. Jeśli przeciwnik dostanie się do niego, to baza zostaje przejęta.
Tutaj żadne szybkie ataki nie będą skuteczne, a doprowadzą jednie do utraty bazy. Jedynie dokładne zaplanowanie całej akcji może nam przynieść korzyści. Wspomniałem już, że tereny walk będą ogromne, więc poruszanie się po nich o własnych siłach byłoby niemożliwością. Dlatego autorzy przygotowali nam kilka pojazdów, którymi będziemy przemieszczać się z miejsca na miejsce. Nie są to żadne cuda, ale powinny w zupełności wystarczyć. Pojazdów mamy pięć klas: motory, buggies, czołgi, wozy bojowe i transportowce, a w każdej klasie znajdziemy po kilka pojazdów. Przy czym tylko kilka z nich będzie mogło zabrać na swój pokład więcej niż jednego pasażera. W naszym parku maszyn będzie można zgromadzić sześć sztuk.
Nasi bohaterowie na początku gry zaczynają od najniższych szczebli w hierarchii. Ale po zabiciu kilku wrogów zaczynają awansować na wyższe stopnie. Awanse mają swoją dobrą stronę, ponieważ uzyskując wyższy stopień, uzyskamy tym samym dostęp do nowocześniejszej broni, lepszych implantów oraz szybszych pojazdów. Oczywiście za wszystko trzeba będzie zapłacić, ale wraz z naszym awansem zwiększa się również nasza pensja, więc będziemy mogli kupić za nią więcej wyposażenia. A warto inwestować szczególnie w implanty, ponieważ znacząco zwiększają one nasze możliwości. Poza tym gdzieś musimy mieszkać i trzymać cały nasz sprzęt, dlatego zarobiona przez nas kasa posłuży nam do zakupu bezpiecznego kąta, w którym będziemy mogli chwilę odpocząć przed następnymi zadaniami.
W grze będzie można być zarówno samotnym strzelcem zarabiającym na swoje utrzymanie, jak i członkiem klanu. A bycie członkiem klanu przynosi profity w postaci wzajemnej ochrony, czy dostępu do nowszych broni.
A jeśli już jesteśmy przy broniach, to ta będzie głównie klasyczna, tzn. pistolety, karabiny, strzelby, granaty, wyrzutnie rakiet. Naturalnie znajdziemy wśród nich także broń energetyczną. Oprócz broni, naszych bohaterów bronić będą różne rodzaje pancerza, wśród których znajdziemy również takie zabawki jak pancerz dający nam niewidzialność.
Nad grafiką nie ma się co rozwodzić. Wystarczy spojrzeć na screeny. Dodam tylko, że silnik na jakim pracować będzie gra został stworzony od podstaw przez Veranta. Premiera gry przewidziana jest na jesień tego roku i jest kolejnym powodem, dla którego warto postarać się o łącze stałe.
