Telefon komórkowy to dziś bodaj najpowszechniej obecne na świecie urządzenie elektroniczne. Tego typu urządzeń jest dziś z pewnością kilka miliardów, nie licząc tych, które zalegają już nie użytkowane w szufladach. Posiadają je nawet osoby, którym trudno korzystać z innych urządzeń elektronicznych, ze względu na okazjonalny dostęp do prądu elektrycznego. Jednym z podstawowych przyczyn takiej popularności tych telefonów, są ich niewielkie rozmiary, które sprawiają, że można je bez trudu włożyć do torebki lub kieszeni spodni. Tymczasem w początkach rozwoju telefonii komórkowej, a dla Polski to zaledwie okres 20 lat, aparaty przypominały swą wielkością cegłę i raczej trudno było je nawet włożyć do kieszeni. Dzisiaj są od nich lżejsze niejedne laptopy. Ponadto większość wczesnych modeli telefonów komórkowych posiadało anteny umieszczone na zewnątrz, co oczywiście zwiększało ich globalne rozmiary. Z biegiem rozwoju technologii, dążono do skonstruowania jak najmniejszych aparatów. Pojawiła się jednak tutaj bariera wielkości klawiszy, gdyż ich zbyt małe rozmiary utrudniały posługiwanie się nimi. Impas z tej sytuacji przyniosło dopiero skonstruowanie ekranów dotykowych, które wyeliminowały fizyczną obecność klawiszy. Jednak paradoksalnie, aparaty nowoczesnych smartfonów nie zmalały, lecz jeszcze się powiększyły, do rozmiarów utrudniających często posługiwanie się nimi jedną ręką.