Tuck z Allanem odnaleźli przetłumaczoną biblię, ale nie mogli na czas wydostać się z zamku? Robin wkroczył do kościoła, aby uratować wioskę; wprawdzie nie przyznał się do wszystkich zarzucanych mu czynów, ale opat potwierdził słowa szeryfa i ludzie wzięli ich za heretyków?na dziedzińcu postawiono ogromny stos, na którym mieli spłonąć?dla podkreślenia dramaturgii wydarzeń, podpalić stos miała mała dziewczynka?Robin dodawał jej otuchy i prosił, aby to zrobiła, ale i tak uciekła i schowała się w fałdach sukni matki?szeryf zrobił to osobiście,?ale widząc jak pełni poświęcenia dla dobra ogółu są banici i ich przywódca, opat w końcu przemówił?zdjął dekret z wioski i to właśnie szeryfa nazwał pomiotem szatana?jemu przypisał całe zło, jakie działo się w Nottingham?banici przywiązani do pali, zdołali uwolnić się dzięki Kate, która wcześniej podała do ręki Robinowi ostrze do przecięcia liny? Znowu zabawa nie wyszła szeryfowi?pocieszył się tylko tym, że wrzucił dzieło opata na stos, na którym mieli spłonąć banici?