Miętus to bardzo tajemnicza ryba, którą naprawdę łowi niewielu wędkarzy. Część z nich nawet nie nastawia się na zdobycie tego okazu. Słodkowodny kuzyn dorsza jest jedynym przedstawicielem rodzaju Lota. Poławiany jest dla mięsa, natomiast można go często spotkać w? akwariach.
W środowisku naturalny występuje w głębokich jeziorach, z zimną, natlenioną wodą. Miętusy nie gardzą również ujściami dopływów do rzek i większych zbiorników. Jeżeli wędkarz, który upatrzył sobie rzekę, jako miejsce połowu, chce złowić miętusa, to powinien go szukać w dołkach, podmytych brzegach i rynnach. Ryba ta czuje się bezpieczna także przy betonowych budowlach wodnych. Żyje przy dnie, gdyż chowa się przed światłem. Aby złowić miętusa warto wybrać zestaw gruntowy. Ponadto podzielone są opinie na temat tego, jaki zabrać ze sobą sprzęt ? jedni uważają, że najlepiej sprawdzi się solidna wędka, ze sztywną szczytówką. Drudzy wolą zaopatrzyć się w karpiówkę z grubą żyłką, gdyż nierzadko trzeba siłą wyciągnąć miętusa z wody. Jest to bardzo subtelna ryba, która delikatnie bierze, a przynętę połyka bardzo głęboko i ?odczekuje?, aby zmylić wędkarza. Co przyciągnie miętusa? Ryba ta lubi intensywne zapach. Również wijące się rosówki zwrócą jej uwagę, dlatego bardzo często trzeba zmieniać przynętę (aby cały czas była aktywna). Dodatkowo można spróbować złowić go na wnętrzności ryb oraz drobiu. Najbardziej aktywna jest wieczorami i nocą, zimą jednak żeruje także za dnia. Jeżeli miętus chwyci przynętę, to wędkarz nie będzie miał większego problemu z wyciągnięciem go z wody, ponieważ jest to ryba mało waleczna.