Powietrze i woda oddziałują na siebie wzajemnie, woda nagrzewa się lub oziębia znacznie wolniej niż powietrze. Są również najważniejszymi czynnikami, na które musi zwrócić uwagę wędkarz planujący wypad nad wodę.
Jeśli zmiana temperatury powietrza jest krótkotrwała, to wywiera nieznaczny wpływ na temperaturę wody. Jedynie w bardzo płytkich zbiornikach może się ona zmienić. Dla głębokich jezior czy stawów nie będzie miała ona większego znaczenia. Dopiero, gdy wyższa temperatura utrzymuje się co najmniej dwa lub trzy dni, można zauważyć jej istotny wpływ na ciepło wód, a co za tym idzie, na miejsce przebywania i intensywność żerowania ryb. Uważa się, że ryby najintensywniej żerują w temperaturze wody zbliżonej do tej, przy której odbywają tarło.
Temperatura ta jest różna dla poszczególnych gatunków, np. dla płoci, uklei, brzany, jelca, kiełbia, klenia, leszcza, wzdręgi wynosi 15°C, a dla lina 16°C. Jeżeli różnica temperatury stanowi kilka stopni, to nie ma ona znacznego wpływu na aktywność ryb. Gdy różnica temperatur jest bardzo duża, to spada poziom żerowania i ryby opuszczają swoje stałe kryjówki. Schodzą one ?w dół?, czyli tam, gdzie temperatura wody jest dla nich optymalna. Należy podkreślić, że w głębokich zbiornikach będą schodziły tylko do pewnego poziomu, tj. do średniej warstwy wód, tzw. termokliny. Zaś w rzekach będą szukały tzw. dołków. Gdy woda ogrzewa się powyżej optymalnej temperatury , ryby szukają chłodu. Popłyną zatem w głębsze partie wód i ukryją się w dołkach, a w płytkich wodach będą się chroniły wśród podwodnych roślin, za konarami drzew oraz wszelkimi przeszkodami dającymi cień.